Lubin Brittany Breeze

w kategorii

Jeśli lubisz aromat morza w pochmurny dzień, polubisz Lubin Brittany Breeze. To klasyczny świeży zapach, skręcający w męską stronę, inspirowany wodami u brytyjskich wybrzeży.

Lubin Brittany Breeze to jeden z trzech zapachów marki inaugurujących nową kolekcję wód perfumowanych — Evocations. Ten przywołuje rześkie atlantyckie wiatry, Attique — delfickie noce, a Vetiris — poranek w Toskanii. Każdy z nich opiera się na nutach przywołujących aromaty miejsc, do których nawiązuje z nazwy.

Lubin Brittany Breeze
„Ale morze to potężna dusza, nieustannie skarżąca się na jakąś wielką, nie dającą się utulić boleść, zamkniętą w nim po wsze czasy. Nigdy nie będziemy w stanie zgłębić tej nieskończonej tajemnicy, możemy tylko wędrować z uczuciem głębokiej czci i oczarowania po jej wąskim skraju.” — Lucy Maud Montgomery, Wymarzony dom Ani

U wybrzeży Brytanii…

Brittany Breeze jest zatem odświeżający jak morska bryza i orzeźwiający jak fale oceanu. Nie ma płci, jest olfaktorycznym pejzażem — chmurne niebo nad niespokojną wodą, gdzie pośród białych grzyw buja się niewielka łódź, płynąca do brzegu. Do stromych, ciemnych skał i do bladego, poprzetykanego kamieniami piasku. U steru stoi postać w szarej wełnianej czapce, w obszernej nieprzemakalnej kurtce narzuconej na jasny sweter, wytartych jeansach i wysokich gumowcach. Policzki ma czerwone, usta spierzchnięte — ale maluje się na nich uśmiech. Wiatr rozwiewa mokre włosy, słone krople osiadają na rzęsach.

Żeglarz wraca do domu.

Lubin Brittany Breeze
Zapach Lubin Brittany Breeze to opowieść o samotnym żeglarzu, który płynie do domu. Z początku czuć w nim chłód, wiatr i mgłę, ale z czasem robi się przytulniej…
Lubin Brittany Breeze
Świeże, świdrujące przyprawy, przygaszona zieleń i rozmyte kontury — to dla mnie cechy charakterystyczne tych perfum.

Morze, wiatr i mgła

Początek jest świeży, wibrujący — ma barwę jasnej morskiej wody, w której odbijają się słabe promienie słońca. Czuć tu miętę i zieloną bylicę, czuć przyjemną pikanterię przypraw. Nie mają ostrych konturów, lecz kryją się za miękką mgłą, przez co zapach odchodzi od typowych sportowych kompozycji i zyskuje bardziej elegancki, klasyczny charakter. Jest trochę ozoniczny, trochę mydlany.

Serce subtelnie zieleni się żywym tymiankiem i galbanum, a podszyte jest delikatnymi aromatami fiołka i słodkawego geranium. To ziołowa przestrzeń, w której hula chłodny wiatr — czasem cichnący do miłej pieszczoty.

Baza jest jak szorstkie, ale dziwnie przyjemne objęcia wełnianego swetra. Niby drapie, ale przede wszystkim otula. Łączą się w niej aromaty wytrawnego cedru i wetywerii z miękką tonką. Czuć, że podróż dobiega szczęśliwego kresu, a nasza łódź z wolna przybija do brzegu…

 

Nuty głowy: mięta pieprzowa, mięta zielona, anyż gwiazdkowy, bylica, bergamota
Nuty serca: tymianek, galbanum, geranium, zielony fiołek
Nuty bazy: wetyweria, cedr, fasola tonka, kumin, mech dębowy

Rok: 2017

 

I jak? Dasz się zabrać Lubin Brittany Breeze w podróż po chłodnych wodach, czy morskie opowieści to raczej nie Twoja bajka?

 


Komentarze

16 odpowiedzi na „Lubin Brittany Breeze”

  1. Kochana, przepięknie opisałaś ten zapach, tak sugestywnie i romantycznie. Uwielbiam takie historie i jestem ciekawa jak odnalazłabym się w takim zapachu – ale czuję, że to by się mogło udać:).

    1. Aniu, myślę, że mógłby Ci się spodobać, ale przede wszystkim na męskiej skórze – przynajmniej tak w codziennym użyciu, a nie tak od czasu do czasu jak się zatęskni za morzem. :) Nie wiem, czy na Tobie samej te przyprawy nie wydałyby Ci się zbyt ostre.

      1. Być może, pewnie masz rację:). Ale to Twój romantyczny opis tak na mnie podziałał;).

  2. Po Twoim opisie wnioskuje że dawno nie miałam tak 'wodnego’ czystego zapachu w dłoni ;)

    1. Wiesz… On faktycznie jest wodny, świeży, rześki – ale chyba mimo to nie nazwałabym go czystym. Jest taki dość mglisty, taki pochmurny.

  3. Bardzo zachęcający opis, świetnie opisane wrażenia i skojarzenia. Po tę markę dotychczas nie sięgałam, ale recenzja jest na tyle sugestywna, jeśli chodzi o odbiór zapachu, że postaram się przetestować w pierwsze ciepłe dni, tym bardziej, że brakuje mi w kolekcji zapachu „powietrznego”. Jakie masz odczucia, może się sprawdzić latem?

    Wszystkiego pachnącego w nowym roku!

    1. Ich zapachy mają takiego klasycznego ducha, w tym też można go wyczuć. Myślę, że latem może pachnieć świetnie. :) Może trochę się wyostrzy i będzie jeszcze świeższy, bardziej orzeźwiający.

      Dziękuję. :*

  4. Cudowna recenzja! <3
    Podejrzewam, że te perfumy nie są dla mnie, ale mimo wszystko czuję, że są wyjątkowe:).

    1. Dziękuję. :* Wiesz, ja mam z nimi tak, jak z wieloma niszowymi perfumami – podziwiam, ale noszę tylko czasami. Jak najdzie mnie ochota. To nie jest taki zapach, który umiem nosić na co dzień, tylko taki raczej do kontemplowania. Nie wiem, czy też tak czasem miewasz?

      No i chyba chętnie poczułabym go na męskiej skórze. :)

  5. Takie morskie, jak bryza zapachy idealnie pasują mi na wiosnę i lato. Fajnie pobudzają i dodają energii. Ten Twój, z opisu, brzmi mi zdecydowanie bardziej jesiennie.

    1. To prawda, mnie kojarzy się z takim zimnym morzem… ale jestem ogromnie ciekawa, jak wypadnie w ciepłe dni. :)

  6. Przypomnialas mi moja ulubiona bohaterke z dziecinstwa :) Zapach chyba nie dla mnie, ale zaintrygowal mnie „Poranek w Toskanii”!

    1. A cóż to za bohaterka? :)

      Hmm, ten toskański poranek to chyba bardziej Twoje klimaty. :) Nie wąchałam go, ale też coś mi podpowiada, że może lepiej byś się w nim czuła. Może przywołałby przyjemne toskańskie wspomnienia…

      1. Ania z Zielonego Wzgorza od zawsze jest moja ulubienica :) A toskanskie klimaty bardzo lubie wspominac , szczegolnie jak taka ponura zima za oknami…

        1. Oj, wcale mnie to nie dziwi. :) Ale jeszcze przez chwilę zastanawiałam się czy Ania, czy może jednak Fizia Pończoszanka, która jakoś kojarzy mi się z podróżami morskimi i statkami…

          1. Haha, Fizia tez byla super! Pierwsza literacka feministka, jaka poznalam :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *