Co za piękny sposób, aby uczcić 20-lecie perfum! Narciso Rodriguez For Her Forever, czyli kolejny piękny zapach, to wspaniały prezent dla wielbicielek (i wielbicieli) kultowego już pachnidła.
Spis treści:
20 lat For Her EDT
Tak, tak – słynne piżmo Narciso Rodrigueza jest z nami od ponad dwóch dekad. Przełomowy pierwszy zapach marki, czyli For Her EDT stworzony przez duet Christine Nagel i Francisa Kurkdjiana, pojawił się na rynku w 2003 roku.
Od ponad dwudziestu lat zaklęty w For Her EDT mariaż niewinności ze zwierzęcością, czystości z cielesnością w dosłownej formie, zachwyca i – moim zdaniem – nie ma sobie równych w swojej kategorii.
W tym czasie Narciso Rodriguez i współpracujący z nim perfumiarze wykreowali całą paletę piżmowych pachnideł, utrzymując wysoki poziom. Sporo z nich mnie zauroczyło (m.in. wycofana „czarna kostka”, czyli Narciso EDT czy Pure Musc For Her), ale For Her EDT pozostaje moim numerem jeden.
For Her Forever może nie był miłością od pierwszego powąchania, ale czułam, że muszę go mieć. Dołączył więc nie całkiem rozważnie do mojej kolekcji, a potem… Cóż, potem wdarł się do mojej pierwszej piątki ulubionych zapachów Narciso Rodrigueza.
Narciso Rodriguez For Her Forever vs. For Her EDT
Niedaleko pada jabłko od jabłoni, a piżmo od piżma – czy coś takiego. Wersja jubileuszowa, czyli For Her Forever, nie różni się mocno od pierwowzoru. Jeśli ktoś lubi For Her EDT, są ogromne szanse, że polubi też For Her Forever. Niezaprzeczalnie mają wspólne DNA. Piękne wspólne DNA.
For Her Forever jest bardziej przystępny. Łatwiej go nosić niż For Her EDT (i to nosić w miejscach publicznych). Jest lżejszy, czystszy i bardziej przejrzysty. Przy tym – bardziej kwiatowy.
W wersji For Her Forever jest pełno jasnego, białego kwiecia: jaśmin, plumeria, gardenia we wstępie, później kwiat pomarańczy, kwiat osmantusa i tuberoza. Ten obfity i z pozoru ciężki bukiet ma w sobie jednak przyjemną lekkość. Jakby stał na parapecie otwartego okna, przez które wpadają razem słońce (to chyba zasługa słonecznej plumerii!), drobne krople deszczu i nieśmiały wiatr…
For Her Forever – w skrócie
Narciso Rodriguez For Her Forever to udany hołd dla For Her EDT. Mają wspólny mianownik, ale For Her Forever wydaje się łatwiejszy w odbiorze i noszeniu. Jest lżejszy i bardziej delikatny. Czuć w nim mnogość białych kwiatów i jasne, czyste niuanse popisowego piżma Narciso Rodrigueza.
Najbardziej ten zapach podoba mi się wiosną. W czasie, kiedy kwiaty kwitną już z pełną mocą, wygrzewają się w promieniach słońca, ale czasem zmarzną na wietrze. Czasem skropi je deszcz. To właśnie w wiosenne dni, po deszczu, lubię nosić For Her Forever najbardziej. Pięknie unosi się wśród schnących płatków.
Z tą porą kojarzą mi się piwonie, dlatego bez dłuższego wahania wybrałam je do zdjęć – choć próżno szukać ich w spisie nut. Mają w sobie jednak to coś, co ma For Her Forever…
Nuty zapachowe:
- Głowa: jaśmin, plumeria (frangipani), gardenia
- Serce: osmantus, tuberoza, afrykański kwiat pomarańczy
- Baza: piżmo, paczula
Nos: Sonia Constant
Rok: 2023
(źródło: fragrantica.com)
A jak Tobie podoba się jubileuszowy Narciso Rodriguez For Her Forever?